Ulica Złotowska pełna niespodzianek

Katarzyna Bazylińska

Oczekiwanie na transport nowych sadzonek przypomina odbieranie długo wyczekiwanej paczki od kuriera. Odebraliśmy transport drzew, które ozdobią nowy Park przy ulicy Złotowskiej. Byliśmy gotowi sadzić je od razu, jednak rewizja gruntu w miejscu nasadzeń bardzo nas zaskoczyła.
Zielone wyzwanie przy ul. Złotowskiej
Nasadzenia w Parku przy ulicy Złotowskiej to element większego planu – realizacji III etapu Trasy Północnej i związanej z tym kompensacji przyrodniczej. Parku nie budujemy, ale tam właśnie wyznaczono nam miejsce na wykonanie nasadzeń. W nowo urządzanej przestrzeni ma znaleźć się aż 175 drzew, z czego 167 trafi na teren parku, a 8 – na sąsiedni plac zabaw. Drzewa pochodzą z renomowanych europejskich szkółek, a ich gatunki zostały starannie dobrane do miejskich warunków. Wśród nich m.in grab pospolity, olsza czarna i szara, czereśnia ptasia, wiśnia ‘Kamzan’ czy jarząby różnych odmian.
Zanim jednak ruszyły pierwsze nasadzenia, musieliśmy zmierzyć się z niemałym wyzwaniem.
Podczas rewizji gruntu, wykonanej wspólnie z wykonawcą prac i inspektorami ds. zieleni, okazało się, że podłoże na terenie nowego parku skrywa więcej niespodzianek niż mogliśmy przypuszczać. Już na głębokości kilku centymetrów natrafiliśmy na budowlaną archeologię: skorodowane blachy, zbrojenia, resztki rur, styropian, a nawet płaty ceramiki kanalizacyjnej. Głębiej było tylko gorzej.
Dalsze odkrywki tylko potwierdziły obecność odpadów w niemal całym profilu gleby. Do tego dochodziły gliniaste, zwięzłe warstwy gruntu, które praktycznie blokują odpływ wody. W takim terenie nie powinno się wykonywać nasadzeń.
– Dlatego podjęliśmy decyzję, robimy to porządnie – od podstaw – mówi Piotr Zieliński, rzecznik prasowy Miasta Szczecin ds. inwestycji. – Cel naszego działania jest prosty – stworzenie drzewom optymalnych warunków siedliskowych dla prawidłowej wieloletniej wegetacji.
Grunt został wymieniony na głębokości 70–80 centymetrów, a doły pod każde drzewo zostały odpowiednio poszerzone – nawet do wymiarów 140 na 140 centymetrów. Na dnie została ułożona warstwa drenażu z kruszywa o odpowiedniej frakcji, co zapewni odprowadzanie nadmiaru wody i wykluczy ewentualne zastoiska wodne w obrębie systemów korzeniowych.
Dodatkowo zastosowaliśmy specjalne studnie napowietrzające z rur PCV wypełnionych keramzytem, które po wypełnieniu podłoża pozostaną w ziemi jako system napowietrzający strefę korzeniową. Całość zostanie uzupełniona mieszanką czarnoziemu z oczyszczonym podłożem rodzimym, a każde drzewo zostanie ustabilizowane, zabezpieczone warstwą mulczu i objęte regularną pielęgnacją.
– Zieleń miejska wymaga staranności – nie tylko w doborze roślin, ale przede wszystkim w przygotowaniu miejsca jej nasadzenia – mówi Piotr Zieliński, rzecznik prasowy Miasta Szczecin ds. inwestycji. –Mimo trudności technicznych nie zamierzamy iść na skróty. Naszym celem jest nie tylko posadzenie drzew, ale zapewnienie im warunków, w których będą mogły zdrowo rosnąć przez długie lata.
Generalnym Wykonawcą budowy III etapu Trasy Północnej jest STRABAG Sp. z o.o. Koszt prac wynosi 189 681 474,64 zł brutto. Nadzór nad realizacją inwestycji sprawuje spółka Szczecińskie Inwestycje Miejskie Sp. z o.o.
Zadanie dofinansowane jest ze środków Rządowego Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych.