ZDiTM: Ponad 120 pism dziennie
Robert Duchowski
"(...) napromieniowanie i radiacja telefonów pasażerów osiąga z pewnością poziom molekularnego rażenia cząsteczkowo-nuklearnego przyczyniając się bardzo mocno do zmian u tych nieświadomych ludzi i uszkodzenia ich kodów genetycznych ludzkiego DNA (...)". To cytat z prośby o zakaz używania telefonów w komunikacji miejskiej, która wypłynęła do ZDiTM. Rocznie rejestruje się blisko 45 tysięcy różnych pism, a BOI i Centrala Ruchu odbierają kilkadziesiąt telefonów dziennie.
Mieszkańcy piszą wnioski, petycje i składają różnego rodzaju dokumenty urzędowe. Zdarzają się także donosy na sąsiada, anonse matrymonialne oraz komentarze o współpasażerach, kierowcach i urzędnikach.
- Tylko dział odpowiedzialny za zajęcie pasa drogowego wydał w zeszłym roku prawie 11300 decyzji administracyjnych - informuje Hanna Pieczyńska, rzecznik prasowy ZDiTM. - Ogrom pism wystosowała także komórka zajmująca się skargami, wnioskami i petycjami mieszańców, było ich 1500. Przy prawie 950 kilometrach dróg, które są w utrzymaniu ZDiTM i średnio 26 milionach kilometrów, które pokonuje rocznie nasza komunikacja miejska, te liczby nie dziwią. Setki maili, tysiące pism i telefony dotyczące ważnych dla mieszkańców kwestii, to codzienność urzędników. Pośród spraw bieżących zdarzają się jednak perełki.
"(..) Jak to możliwe, że w autobusie za miliony jest tyle obrazków, naklejek, folii i innego dziadostwa(...)"
"(...) Polacy tak samo jak lubią rozmowy o pogodzie, nie lubią się myć. Więc jest 16:15 będąca mordorem w czystej postaci, a w blaszanej puszce stado niedomytych ludzi (...) "
" (...) Klientelę usług przewozowych stanowią jakby nie ludzie lecz potwory lub jacyś sataniści lub nazistowski element dopiero co wypuszczony z zakładów karnych, obozów koncentracyjnych czy katowni syberyjskich (...) "
" (...) nie domagam się niczego za darmo. Wykazałem i ujawniłem mocne przestępstwo, powiadomiłem odpowiednie komisariaty, dzielnicowego Pogodna i Niebuszewa. Proszę o pozytywne rozstrzygnięcie zwieńczone nagrodą dla mnie. I tak macie wiele za uszami zatrudniając wytatuowanych kierowców. Jest to niedopuszczalne zatrudniać wytatuowanych satanistów i przestępców (...)"
Ostatni cytat to zgłoszenie o znaczku z liściem marihuany, które jakiś pasażer musiał przykleić na ścianie w autobusie.
Dzięki wsparciu urzędników udało się w zeszłym roku odnaleźć kilka zgub. W poprzednich latach udało się uratować porwanego, rudego pieska, a interwencje pracowników Centrali Ruchu przyczyniły się między innymi do ustalenia miejsca zaginionych.
- Jednak dyspozytorzy dobierają także telefony w sprawie porannej pobudki, zamówienia pizzy lub zakupów z dostawą do domu - mówi Hanna Pieczyńska. - Niejednokrotnie, szczególnie podczas służb nocnych, prośby dotyczą taksówek wprost do domu lub przekazanie żonie, że mąż się spóźni.
Większość ze spraw udaje się załatwić pozytywnie, bo „urzędnik też człowiek”. Żeby ułatwić formalności wszelkie potrzebne dokumenty i regulaminy dostępne są na stronie www.zditm.szczecin.pl. Wypełnienie odpowiedniego druku i przekierowanie go do dobrej komórki znacząco przyspieszy realizację sprawy. W najbliższych dniach komfort naszym interesantów zwiększy się dodatkowo ze względu na zbliżający się koniec remontu BOI.