Straż miejska apeluje: Nie bądź obojętny, pomóż bezdomnym

Robert Duchowski

Robert Duchowski

Straż miejska odwiedza bezdomnych na działkach

Chociaż aura raczej jesienna to od kilku dni temperatura spada w nocy do około zera. Najbliższe dni prognozowane są nawet z minusowymi temperaturami. Gdyby spadł śnieg, to z tej zimowej aury pewnie najbardziej cieszyłyby się dzieci, dorośli trochę mniej, bo to i chodnik trzeba odśnieżyć, opony w samochodzie zmienić na zimowe... Najmniej powodów do zadowolenia mają ci, z którymi los nie obszedł się łaskawie. Bezdomni.

W trosce o ich życie i zdrowie miejskie służby już od początku listopada (rozpoczęła się wtedy Akcja "Pogotowie Zimowe") monitorują miejsca przebywania osób bezdomnych, głównie na działkach i znanych z lat ubiegłych koczowiskach..Obecnie te kontrole odbywają się częściej.

Strażnicy miejscy, wielokrotnie także z pracownikami socjalnymi z Centrum Usług Społecznych odwiedzają osoby bezdomne, pytają jakiej potrzebują pomocy i oferują im miejsca w schroniskach.

- Każdy z odwiedzanych otrzymuje kartkę z informacją telefoniczną, adresową i mapką sytuacyjną - mówi st. insp. Joanna Wojtach, rzecznik prasowy Straży Miejskiej Szczecin. - Takie informacje w razie potrzeby będą mogły być pomocne, kiedy osoba bezdomna zdecyduje się na skorzystanie z noclegowni , ogrzewalni czy schroniska. Wspólne patrole strażników i policjantów także będą się odbywać przez cały okres zimowy.


Im zimniej, tym częściej dyżurni operatorzy SM przyjmują zgłoszenia od mieszkańców o bezdomnych przebywających w ekstremalnych warunkach: w parawanach śmietnikowych, zimnych piwnicach, zalegających na ławkach. Połączenie alkoholu, co w przypadku osób bezdomnych nie jest rzadkością, z niską temperaturą powietrza może mieć tragiczny finał. Jak do tej pory takie sytuacje nie miały miejsca. Ale bywają inne sytuacje, kiedy taka pomoc jest niezbędna. To starość, choroby, bezradność…
 

Tym razem się udało! Pomoc nadeszła na czas

Wszystko dzięki łańcuchowi dobrych serc, życzliwości i nieobojętności. W ubiegłym tygodniu do strażników z Oddziału Północ zadzwonił mieszkaniec Szczecina, działkowiec z ROD „Gryf” z prośbą o pomoc i informacją, iż  na terenie tychże działek przebywa starsza, schorowana kobieta. Jest po przebytym udarze i obawia się, iż przebywanie w takich warunkach może skończyć się dla niej tragicznie. Strażnicy udali się we wskazane miejsce.

- Faktycznie przebywała  tam ponad 70-letnia kobieta, mająca problemy z poruszaniem się i samodzielnym egzystowaniem - relacjonuje st. insp. Joanna Wojtach. - Pani ta zamieszkiwała już od jakiegoś czasu w domku na działce, miała też zapewnioną opiekę i wsparcie socjalne z CUS-u. Do ubiegłego tygodnia nie chciała korzystać ze schroniska, ale przyszedł taki moment, iż sama poprosiła o pomoc przypadkowego działkowca. Na szczęście człowiek ten zachował się wzorcowo, nie zbagatelizował sprawy i zwrócił się z nią do Straży Miejskiej.

W tym tygodniu starsza pani znalazła schronienie i otoczono ją fachową opieką , także medyczną, w Schronisku dla Bezdomnych (somatycznie chorych ) przy ul. Hryniewieckiego 9.Tam będzie oczekiwać na miejsce w Domu Opieki Społecznej, zostały już złożone w tej sprawie stosowne dokumenty.

Straż miejska apeluje: kiedy spotykasz osobę bezdomną na ulicy czy w innym miejscu, która może potrzebować pomocy, warto poinformować o tym odpowiednie służby – telefony: 986 Straż Miejska, 112 Policja.


Zobacz:  Pogotowie zimowe dla osób w kryzysie bezdomności. Adresy placówek w Szczecinie

Будьте в курсі!

Натисніть кнопку «Підписатись», щоб бути в курсі новин Щецина. Найцікавіші записи ви знайдете в Новинах Google!