Tego szkodnika tu nie chcemy!

Marta Kufel

Zaniedbany teren przy ul. Warcisława wkrótce zamieni się w malowniczy park. Najpierw jednak trzeba pozbyć się stamtąd nieproszonego gościa.
Chodzi o rdestowiec – roślinę inwazyjną, która gęsto porasta skarpę pomiędzy ulicami Warcisława, Kułakowskiego i Pszczelną. To właśnie tam, zgodnie z założeniami zwycięskiego projektu Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego ma powstać niewielki park osiedlowy. Zanim jednak Zakład Usług Komunalnych rozpocznie inwestycję, musi pozbyć się szkodnika. Dlaczego ten zielony krzew nie może pozostać na terenie przeznaczonym na park?
- Ponieważ jest to inwazyjny gatunek obcy, który stanowi poważne zagrożenie dla naszej rodzimej roślinności - tłumaczy Paulina Łątka z biura prasowego szczecińskiego magistratu. - Jego podziemne kłącza rosną błyskawicznie i potrafią sięgać daleko poza widoczny obszar. Z tych kłączy wyrastają gęste, wysokie na 2–3 metry pędy. W ten sposób roślina skutecznie wypiera z otoczenia inne gatunki. Może uszkadzać infrastrukturę, przebijając nawet beton!
Fot. Rdestowiec to inwazyjny gatunek obcy, który stanowi poważne zagrożenie dla naszej rodzimej roślinności.
Z tego względu, przed docelowym zagospodarowaniem skweru, konieczne jest skuteczne wyeliminowanie rdestowca, który rozgościł się tu na dobre, bo zajmuje ok. 3000 m kw. terenu. Walka z nim właśnie się rozpoczyna.
- Metoda jaka zostanie zastosowana to iniekcja chemiczna dołodygowa, polegająca na wstrzyknięciu w łodygi rdestowca trującej substancji, która ma doprowadzić do jego stopniowego obumarcia - informuje Paulina Łątka. - Procedura będzie powtarzana w miarę potrzeb, aż do całkowitej eliminacji rośliny, a cały proces może potrwać kilka miesięcy.
Na czas walki z intruzem, teren na którym występuje rdestowiec zostanie ogrodzony i oznaczony tabliczkami z zakazem wstępu. Do okolicznych mieszkańców trafią również ulotki z odpowiednim ostrzeżeniem. Należy pamiętać, że zakaz dotyczy nie tylko ludzi, ale także np. psów, a kontakt ze środkiem chemicznym stosowanym w zwalczaniu rdestowca może zagrażać zdrowiu. Dlatego apelujemy o stosowanie się do zakazów!
Po zakończeniu walki z rdestowcem możliwe będzie rozpoczęcie inwestycji. Co tu zaplanowano? Pomiędzy drzewami poprowadzone zostaną alejki o nawierzchni mineralnej wraz ze schodami terenowymi i poręczami oraz ścieżki z kamieni naturalnych i płyt betonowych. Na polanie zaprojektowano tarasy widokowo – wypoczynkowe z tworzywa sztucznego z recyklingu z palisadą. Woda deszczowa będzie gromadzić się w specjalnej skonstruowanej niecce – tzw. zagłębniku, wysypanym żwirem rzecznym. Od strony ul. Warcisława skarpa będzie zabezpieczona barierkami. Pojawi się także oświetlenie parkowe. Całość zagospodarowania uzupełniać będą elementy małej architektury: ławki parkowe, ławki bujane, leżanki, kosze na śmieci.
- Dopełnieniem zagospodarowania będzie zieleń. Obok rosnących tam drzew zasadzone zostaną nowe, m.in. glediczja, brzoza pożyteczna, dawidia chińska, a także krzewy liściaste i iglaste, paprocie, trawy i byliny - mówi Paulina Łątka. - W zagłębniku znajda się rośliny odporne na czasowe zalewanie wodą opadową. Powstaną łąki kwietne i trawniki, wykonane zostaną nasadzenia kilku tysięcy roślin cebulowych.
Budowa parku kieszonkowego przy ul. Warcisława w Szczecinie to część projektu SBO pn.: Kurs na północ - zielone osiedlowe miejscówki, który zostanie zrealizowany w rozszerzonym zakresie w ramach programu Parki dla szczecinian.