HUMAN - teledysk na 20-lecie Chóru Politechniki Morskiej w Szczecinie

Marta Kufel

Marta Kufel

Teledysk_1.jpg
Teledysk_2.jpg
Teledysk_3.jpg
Teledysk_4.jpg
Teledysk_5.jpg
Teledysk_6.jpg
Teledysk_7.jpg
Teledysk_8.jpg
Teledysk_9.jpg
Teledysk_10.jpg
Teledysk_12.jpg
Teledysk_13.jpg
Teledysk_14.jpg

Chór Politechniki Morskiej w Szczecinie pod dyrekcją Sylwii Fabiańczyk-Makuch ma ogromną przyjemność podzielić się swoim najnowszym teledyskiem do utworu Human (org. Rag'n'Bone Man), którego premiera odbyła się 30 marca w szczecińskim klubie Hormon. Wideoklip został wydany z okazji 20-lecia zespołu, którego obchody chór rozpoczął w lutym tego roku.

- W tym wyjątkowym anturażu znalazła się przestrzeń nie tylko na premierowe odtworzenie wideoklipu, ale też na dyskusje o samej produkcji, a przede wszystkim o  człowieczeństwie, prawdzie o nas samych oraz sensie istnienia - mówi dyrygentka, Sylwia Fabiańczyk-Makuch.

- Nasz najnowszy klip to prosty i jednocześnie bardzo wyrazisty i mocny przekaz - mówi Anita Sienkiewicz-Zbroja, jedna z chórzystek, którą możemy zobaczyć w wideoklipie. - To swoisty manifest, najbardziej potrzebny chyba nam samym – nie obwiniam się, bo jestem tylko człowiekiem. Nie boję się, oddycham i idę przed siebie, najlepiej jak potrafię. Jestem AŻ człowiekiem. 

Premierowy wieczór poprowadził chórzysta zespołu, Przemek Olewnik, rozpoczynając od krótkiej rozmowy z dyrygentką chóru na temat genezy powstania utworu Human i drogi jaką trzeba było przejść od chóralnej aranżacji aż do finalnej produkcji. Górne piętro szczecińskiego klubu Hormon zostało wypełnione po brzegi słuchaczami, którzy z niecierpliwością wyczekiwali pokazu wideoklipu stworzonego przez zaprzyjaźnioną firmę - Kamera Jazda. Teledysk został przyjęty gromkimi owacjami i prośbami o ponowne jego odtworzenie. Zanim życzenie to zostało spełnione, prowadzący zapytał o wrażenia pozostałe osoby, które zaangażowane były w proces tworzenia studyjnego nagrania utworu oraz pracę na planie zdjęciowym. 

Filmowaliśmy chórzystów pojedynczo, w parach i po kilka osób. Każdy miał przeżyć tą piosenkę w jakiś swój osobisty, przez siebie wykreowany i przeżyty sposób - opowiadali Gosia Ochnicka i Wojtek Wysocki z Kamera Jazda. - Przed kamerą oczywiście. Chcieliśmy pokazać człowieka od duchowej, emocjonalnej strony - ciało, gest, łzy, śpiew, krzyk...  

- Przed przyjściem na plan trochę się stresowałem - mówi Piotr Furmaniak, jeden z chórzystów. - Zwłaszcza kiedy w wiadomości od Gosi i Wojtka mogliśmy przeczytać, żeby wybierając ubranie pamiętać, że każdą odsłoniętą część ciała będą eksponować i filmować - dodaje ze śmiechem. 

- Ale po tylu latach współpracy, mamy do naszych filmowych przyjaciół pełne zaufanie i jakikolwiek wcześniejszy stres znika - mówi prezes chóru, Ewa Stojek. - Na planie zdjęciowym jest pełen komfort, profesjonalizm i to po prostu kolejna niesamowita przygoda - dodaje.

W najnowszym obrazie wideo Chóru Politechniki Morskiej w Szczecinie zobaczymy więc człowieka w najprostszej postaci, bez maski, bez upiększenia, bez dodatków. W produkcji tej oko kamery bardzo osobliwie pokazuje prawdziwe emocje, wyrażone spojrzeniem, drgającą wargą czy pojedynczą łzą spływającą po policzku.

Zresztą, to właśnie o emocjach traktuje utwór Human - to bowiem opowieść o ludzkiej niedoskonałości.

- Nie ma brzydkiej zmarszczki - słyszymy od Wojtka Wysockiego z Kamera Jazda. - W świecie idealnych proporcji, ciągłego poprawiania i ulepszania, coraz mniej zostaje przestrzeni dla słabości. Dla emocji, których próżno szukać w Social Mediach, bo złość i smutek nie prezentują się ładnie. Bo zmęczenie i przygnębienie źle się komponują i nie umilą nam dnia. Dlatego dzisiaj się do Ciebie uśmiechnę - bo to znacznie bardziej wygodne i mile widziane - ale jutro, kiedy nie będziesz mnie wiedzieć, znowu pójdę pod ramię ze swoimi demonami.

Podczas drugiej części tego wieczoru w klubie Hormon gościnnie wystąpiła Dorota Kościukiewicz-Markowska - terapeutka psychologii pozytywnej, terapeutka analizy egzystencjalnej i pisarka. Rozpoczęła ona od podzielenia się ze zgromadzoną publicznością autorską poezją z „Tomiku Wariata - rozważania egzystencjalne”, którego premiera już wkrótce. Nawiązując do teledysku Human, terapeutka zachęciła zgromadzonych słuchaczy do wniknięcia we własne wnętrze, prowadząc krótki psychologiczny wykład i skłaniając słuchaczy do późniejszej dyskusji, która trwała do późnych godzin wieczornych.

Premiera teledysku Human zbiegła się ze słynną na całym świecie wystawą Body Worlds, prezentowaną w szczecińskim obiekcie Hanza Tower. Organizatorzy ekspozycji nawiązali współpracę z Chórem Politechniki Morskiej w Szczecinie, prezentując videoklip w swoich mediach społecznościowych. 

- Wystawa skupia się na cielesności i fizycznym aspekcie człowieka, podczas gdy najnowsza produkcja szczecińskiego zespołu traktuje o duchowości i delikatnej, ludzkiej psychice. Wystawa jest idealnym rozwiązaniem dla wszystkich ciekawych ludzkiego ciała, bez względu na wiek mówi Colleen Schultz, kierownik oświaty z Children’s Health Education.

- A teledysk jest dopełnieniem dla wszystkich gotowych do spojrzenia nie tylko na to, co na zewnątrz, ale przede wszystkim tego, co kryje się w głębi człowieka - mówi dyrygentka, Sylwia Fabiańczyk-Makuch. 

Aranżacja chóralna została opracowana przez warszawską kompozytorskę, Zuzannę Falkowską, a nagrań audio dokonał Wiesław Wolnik, poznański reżyser dźwięku. Zdjęcia do wideoklipu zrealizowane zostały przez firmę Kamera Jazda. Przestrzeni do realizacji nagrań udzieliła Akademia Sztuki w Szczecinie. Projekt dofinansowany został przez Urząd Miasta Szczecin oraz Pomorze Zachodnie.

Stay tuned!

Click the 'Follow' button to stay up to date with news from Szczecin. The most interesting posts can be found on Google News!