Jeszcze nie skończyli studiów a już pracują w branży offshore

Studenci Politechniki Morskiej w Szczecinie na kierunku Inżynieria Przemysłowa i Morskie Elektrownie Wiatrowe są rozchwytywani przez branżę Offshore Wind. Prawie wszyscy z 4-go roku już pracują i to na dobrych warunkach - mówi dla portalu Dolina OZE, prof. Artur Bejger, Prorektor ds. Nauczania. PM.

Politechnika Morska od czterech lat oferuje kierunek Inżynieria Przemysłowa i Morskie Elektrownie Wiatrowe. Studenci dostają tu międzynarodowe uprawnienia związane z bezpieczeństwem pracy na turbinach wiatrowych, obsługą i serwisowaniem urządzeń znajdujących się wewnątrz siłowni wiatrowej.

- Różne uczelnie w Polsce próbują otwierać specjalności związane z offshore-wind, ale jeśli chodzi o kierunki ściśle inżynierskie, to Politechnika Morska pod tym względem jest jedyna w kraju i jedna z nielicznych w Europie - mówi prof. Artur Bejger 

W tej chwili najwyższy rocznik na tym kierunku to czwarty. Startując, na pierwszym roku było kilkanaście osób. Kolejny rok zaczęło dwukrotnie więcej studentów. W tej chwili na pierwszym roku tylko na tym kierunku jest ok 80 osób. 

- Prawie wszyscy studenci z tego obecnie 4-go roku pracują i to na dobrych warunkach. Już jako studenci awansują np. początkowo na stanowiska Junior a następnie  Senior Engineer w firmach związanych z branżą energetyki wiatrowej. Aktualnie, jeden z nich odpowiada za naprawdę kosztowne przedsięwzięcia serwisowe. On decyduje o tym czy wysłać serwisanta do turbiny wiatrowej za kilka tysięcy euro czy wykonać większą operację  np. za kilkanaście tysięcy euro - mówi prof. Artur Bejger 

Okazuje się, ze niższe roczniki na tym kierunku też już pracują w branży offshore.

Więcej na temat w rozmowie z prof. Arturem Bejgerem na portalu Dolina OZE: www.dolinaoze.pl