Social media

Filtrowanie

Kategorie

    Archiwum

      16°

      Pekao Szczecin Open – Ciaś w III rundzie

      Robert Duchowski

      Robert Duchowski

      Pekao Szczecin Open – Ciaś w III rundzie

      Świetne wieści z kortów przy al. Wojska Polskiego 127 w Szczecinie. Paweł Ciaś pokonał Włocha Alessandro Giannessiego i zapewnił sobie miejsce w III rundzie turnieju Pekao Szczecin Open (ATP Challenger, pula nagród 137 560 euro).

      Faworytem tego spotkania był tenisista z Italii. Giannessi, zwycięzca szczecińskiego challengera sprzed trzech lat, w tegorocznej edycji został rozstawiony z „dziewiątką”. Wszyscy spodziewali się, że Ciasia czeka dziś arcytrudne zadanie, a tymczasem aktualny mistrz Polski poradził sobie z nim śpiewająco. Nasz reprezentant nie dał utytułowanemu rywalowi żadnych szans i w całym pojedynku pozwolił sobie na stratę zaledwie dwóch gemów. 25-letni zawodnik wygrał 6:2, 6:0, a mecz trwał jedynie 55 minut.

      Środowa konfrontacja była wyrównana przez kilka początkowych gemów. Obaj zawodnicy mieli szanse na przełamanie, ale wypracowane okazje wykorzystywał tylko Ciaś. Polak zaciekle walczył o każdy punkt, nie odpuszczał ani na moment i krok po kroku budował przewagę. Od stanu 3:2 w inauguracyjnej partii na korcie rządził już tylko nasz reprezentant.

      Mistrz kraju wygrał dziewięć gemów z rzędu i w świetnym stylu zapewnił sobie awans do III rundy szczecińskiego challengera, imprezy zaliczanej do cyklu LOTOS PZT Polish Tour. Mecz zakończył się efektownym asem serwisowym w wykonaniu naszego zawodnika.

      – Początek był dość wyrównany, pojawiło się też trochę stresu z mojej strony. Im dalej w mecz, tym rozgrzanie organizmu i koncentracja były większe. Cały czas odsuwałem rywala od kortu i nie pozwoliłem mu na prowadzenie gry. W pewnym momencie widziałem już, że przeciwnik jest delikatnie zrezygnowany. Próbował, ale nie na 200 procent. Nie interesowało mnie jednak jego zachowanie i w całości skupiałem się na sobie – mówił na pomeczowej konferencji prasowej Ciaś.

      Wczesnym popołudniem z bardzo dobrej strony pokazał się także Kacper Żuk. Młody tenisista z Warszawy przez dwa sety walczył jak równy z równym ze sklasyfikowanym na 142. miejscu rankingu ATP Włochem Gianlucą Magerem. Nasz reprezentant miał w tym spotkaniu swoje szanse, ale ostatecznie górą okazał się doświadczony tenisista z Italii, który triumfował 7:6(6), 6:4.

      – Przegrałem ten mecz na własne życzenie. W ważnych momentach próbowałem zbyt szybko kończyć akcje, nie chciałem doprowadzać do dłuższych wymian, popełniałem proste błędy. Na co dzień nie mam okazji do gry z rywalami z takim rankingiem, więc brakuje mi ogrania. Jako młodszy i niedoświadczony, chciałem rozdawać karty za szybko i przeciwnik to wykorzystał – analizował swój występ Żuk.

      Na kortach przy al. Wojska Polskiego 127 trwają kolejne mecze trzeciego dnia Pekao Szczecin Open. Komplet wyników oraz plan gier na czwartek przekażę Państwu w wieczornej wiadomości. W załączniku do tej znajdują się natomiast zdjęcia do swobodnego wykorzystania.

      Sponsorami tytularnymi Pekao Szczecin Open są Bank Pekao S.A. oraz Miasto Szczecin. Turniej jest elementem cyklu LOTOS PZT Polish Tour.   

      Bądź na bieżąco!

      Kliknij w przycisk „Obserwuj”, aby być bieżąco z wiadomościami ze Szczecina. Najbardziej interesujące wpisy znajdziesz w Google News!