Strażnicy miejscy podczas interwencji ujawnili nielegalną taksówkę
Natalia Mróz
Kilka dni temu strażnicy miejscy z patrolu interwencyjnego prowadzili działania na Pl. Zgody i Al. Wojska Polskiego. To miała być rutynowa kontrola związana z parkowaniem kierowców na remontowanym odcinku alei Wojska Polskiego. Niestety, mimo organizacji ruchu z zakazem ruchu w obu kierunkach ( znak B-1) nie wszyscy kierowcy respektują obowiązujące przepisy.
Tym razem uwagę strażników zwrócił nietypowo zachowujący się kierowca pojazdu z oznakowaniem Taxi. Kierujący wjechał mimo zakazu za znak B-1 i wykonywał dosyć chaotyczne i nerwowe manewry na drodze. Został zatrzymany przez miejskich funkcjonariuszy, to jedyna sytuacja w której strażnicy mają prawo zatrzymać pojazd w ruchu, właśnie za wjazd za znak „Zakaz ruchu w obu kierunkach”.
Podczas interwencji strażnicy ujawnili brak licencji na przewóz osób, taksometru, numeru bocznego rzekomej taksówki. Okazało się ,że kierowca, cudzoziemiec zresztą, lecz posługujący się językiem polskim w stopniu komunikatywnym nie miał żadnych uprawnień do kierowania pojazdem oznakowanym jako taksówka a samo oznakowanie kupił sobie w …internecie. Na miejsce wezwano Policję i Inspekcję Transportu Drogowego. Policja zatrzymała kierującemu dowód rejestracyjny, bowiem samochód był niesprawny technicznie, wyciekały z niego płyny eksploatacyjne. Fałszywy” taksówkarz” został ukarany mandatami karnymi: przez strażników za wjazd za znak B-1 ( 8 punktów karnych i mandat najwyższej wysokości), oraz przez policjantów ( 12 punktów). W momencie podejmowania interwencji nie przewoził pasażerów a z powodu braku licencji nie można było jej zatrzymać.