Floating Arena zamknięta na dłużej
Robert Duchowski
Doraźne prace niestety nie wystarczyły. Mimo szybkiego wdrożenia planu naprawczego konstruktorzy budowlani nie wydali zgody na otwarcie Floating Areny. Konieczne będzie zatem przeprowadzenie gruntownego remontu dachu w kompleksie Szczecińskiego Domu Sportu.
- Robiliśmy wszystko co w naszej mocy, ale niestety doraźne naprawy nie dawały pełnej gwarancji bezpieczeństwa, a to jest dla nas priorytet – mówi Karol Lipiński, dyr. Miejskiego Ośrodka Sportu, Rekreacji i Rehabilitacji.
Dlatego na Floating Arenie niezbędne jest kompleksowe wzmocnienie konstrukcji dachowej. Projekt tego zadania przygotowywany jest już od kilkunastu tygodni i będzie gotowy w połowie października br. Niezależnie od tego MOSRiR rusza z niezbędnymi procedurami dotyczącymi wyboru wykonawcy, aby jak najszybciej rozpocząć konieczne wzmocnienia. Na tym etapie trudno mówić o konkretnych terminach i warunkach realizacji remontu, ale trzeba liczyć się z tym, że cała operacja może potrwać ponad pół roku.
W tym czasie uczniowie szkół i członkowie klubów sportowych, którzy trenowali na Floating Arenie zostaną przeniesieni na inne pływalnie w mieście, tzn. baseny przyszkolne oraz na basen sportowy w Fabryce Wody.
Jednocześnie w związku z zaistniałą sytuacją służby miejskie sprawdzają możliwość wystąpienia na drogę sądową przeciwko pracowni projektanta budynku lub wykonawcy.