Kwietne dywany i wieże powróciły
Natalia Mróz
Ponad 25 tys. kolorowych roślin zapełniło w tym roku miejskie kwietniki i ozdobne wieże. Niezwykły kwietny dywan, wykonany przez Zakład Usług Komunalnych, można podziwiać przed Pomnikiem Czynu Polaków.
Miejskie kwietniki każdego roku zaskakują nowymi, spektakularnymi kompozycjami. Szczególnie ten w Parku Kasprowicza pozostawia duże pole do popisu, bo do zagospodarowania ozdobnymi roślinami jest ponad 800 m kw. Wzbudzający od lat zachwyty wśród szczecinian i turystów – i tym razem nie zawodzi.
- W tym roku wracamy do tradycji rozległych kwietników dywanowych – mówi Ogrodniczka Miasta Marta Safader–Domańska. - Niskie, gęsto posadzone szałwie błyszczące stworzą barwny kwiatowy kobierzec w odcieniach fioletów, czerwieni i oranżów, przełamanych limonowymi liśćmi koleusa. Zamiast tradycyjnego arabeskowego wzoru zastosowano geometryczne plamy, odwołujące się do estetyki Bauhaus-u.
Przed Urzędem Miasta wykonano kwietnik o złożonej strukturze przestrzennej. W przeciwległych narożnikach zasadzone zostały ażurowe, purpurowe kwiaty Kleome ciernistej i bladofioletowy dywan z dwóch gatunków szałwii, połączonych białą rabatową pelargonią. Między nimi feeria fioletowo-różowych kwiatów pelargonii, cynii, szałwii i heliotropu. Całość dopełnia kompozycja strzyżonych w kule cisów, które ożywią dziedziniec magistratu również w okresie zimowym.
Kwietnik na Placu Hołdu Pruskiego wypełniają plamy łososiowej zwartej pelargonii, skontrastowane ze zwiewną pastelowa kompozycją z aminków, kosmosów, cynii i szałwii.
Jak co roku w popularnych i reprezentacyjnych zakątkach Szczecina stanęły też barwne wieże kwiatowe, obsadzone kompozycjami roślin. Znajdziemy je na Jasnych Błoniach, Wałach Chrobrego, na placu Mickiewicza, na placu Lotników, przy Dworcu Głównym. Każda z lokalizacji to indywidualnie zaplanowany akcent barwny. Zachęcamy mieszkańców do wiosennego spaceru śladem kwiatowych niespodzianek.