Ponad 5 mln zł na rozwój szczecińskiego startupu

Justyna Śiwińska

Defguard to unikatowy system do bezpiecznego zarządzania zdalnym dostępem do danych. Szczeciński startup z siedzibą w Technoparku Pomerania pozyskał właśnie 5,2 mln zł na rozwój platformy i ekspansję na kolejne międzynarodowe rynki.
Stale rosnąca liczba cyberataków i zaostrzające się regulacje prawne dotyczące cyberbezpieczeństwa wymuszają na firmach i instytucjach nowe podejście do zabezpieczania danych. W 2024 roku w samej tylko Polsce odnotowano ponad 80 tys. cyberataków – dwukrotnie więcej niż rok wcześniej. Na świecie liczba ataków w ostatnim roku wzrosła o ponad 50%. Z tego względu nowe przepisy Unii Europejskiej, takie jak dyrektywa NIS2, nakładają na firmy i instytucje obowiązek stosowania wysokich standardów ochrony danych i dostępu do infrastruktury informatycznej.
- Firmy i instytucje muszą dziś dbać już nie tylko o bezpieczeństwo, ale też o niezależność i kontrolę nad swoimi danymi. Duża część europejskich danych trafia np. do amerykańskich chmur i na amerykańskie serwery, co rodzi obawy o to, kto naprawdę ma do nich dostęp i jak są chronione. Defguard to proste, przejrzyste narzędzie, które można uruchomić na własnych serwerach bez ryzyka, że dane trafią do zewnętrznych dostawców, a które jednocześnie daje zdalny dostęp do tych danych z każdego miejsca na świecie – mówi Robert Olejnik, CEO i pomysłodawca Defguard.
Szczecińska technologia to także pierwsze na świecie rozwiązanie dające zdalny dostęp do danych bez konieczności korzystania z chmury, które posiada wymagane unijnymi przepisami uwierzytelnianie wieloskładnikowe (MFA).
- Jako pierwsi zintegrowaliśmy uwierzytelnianie wieloskładnikowe bezpośrednio z protokołem WireGuard – bezpłatnym, otwartym oprogramowaniem. To otwiera zupełnie nowy poziom bezpieczeństwa, wcześniej niedostępny dla firm korzystających z tradycyjnych rozwiązań VPN. Dodatkowo oparcie rozwiązania na oprogramowaniu WireGuard umożliwia bezpłatny dostęp do podstawowej wersji naszego narzędzia – dodaje Robert Olejnik. - Z rozwiązania korzystają już m.in. globalna firma hostingowa Hostinger, szwajcarski fundusz inwestycyjny Acquinox czy amerykański team NASCAR.
Defguard został zapoczątkowany przez firmę Teonite – szczeciński software house z 15-letnim doświadczeniem na rynku międzynarodowym, specjalizujący się w tworzeniu zaawansowanych rozwiązań IT dla biznesu i sektora publicznego. Prace nad platformą rozpoczęły się już w 2021 roku, a przez trzy lata produkt był rozwijany i finansowany wewnętrznie przez Teonite. W 2025 roku Defguard został wydzielony jako niezależna spółka, która dziś pozyskuje kapitał zewnętrzny na dalszy rozwój i ekspansję.
W najnowszej rundzie inwestycyjnej startup zdobył 5,2 mln zł. W technologię zainwestowali: fundusz Hard2beat związany z Maciejem Zawadzińskim - twórcą Piwik PRO, jednego z najważniejszych projektów open source w Polsce; fundusz SMOK Ventures; Maurycy Prodeus i Janusz Niewiadomski, założyciele firmy iSEC – lidera polskiego rynku cyberbezpieczeństwa; Łukasz Jesis, twórca firmy Xopero – europejskiego lidera w dziedzinie backupu danych oraz Piotr i Tomasz Karwatka – znani przedsiębiorcy i aniołowie biznesu.
Pozyskane środki zostaną przeznaczone na uruchomienie w najbliższym czasie wersji mobilnej rozwiązania oraz ekspansję na kolejne rynki.
- Chcemy, by Defguard stał się standardem bezpieczeństwa w Europie, szczególnie w sektorze publicznym, przemyśle i wśród operatorów krytycznej infrastruktury. Pracujemy już nad kolejnymi funkcjami, które ułatwią zarządzanie dostępem do danych w dużych, złożonych systemach informatycznych – wyjaśnia Olejnik.