Mistrzostwa Europy w Gimnastyce Sportowej coraz bliżej

Robert Duchowski

Jak Szczecin zapisze się w historii mistrzostw Europy? O co jeszcze, poza medalami, walczyć będą uczestnicy zawodów oraz z ilu kontynentów i krajów przyjadą do Szczecina akredytowani dziennikarze? O tym przeczytasz w materiale niżej :)
# Do Szczecina z trzech kontynentów
123 akredytowanych przedstawicieli mediów z 22 krajów będzie relacjonowało Mistrzostwa Europy w Gimnastyce Sportowej w Szczecinie. Co ciekawe, nie będą to tylko pracownicy mediów europejskich. Wśród akredytowanych są też dziennikarze z USA, Argentyny, czy leżącej na pograniczu Europy i Azji, Armenii. Najliczniej, poza polskimi (38), będą reprezentowane media z Niemiec (16), Holandii (11) i Rosji (9).
# Szczecin jako pierwszy!
- Pierwszy raz w historii Mistrzostw Europy w Gimnastyce Sportowej, na żywo w Internecie będzie można oglądać nie tylko finały, ale także kwalifikacje. Dzięki współpracy ze SmartScoring, kibice będą mogli wybrać relację z ćwiczeń na dowolnym przyrządzie i oglądać trwające na nim ćwiczenia w ramach kwalifikacji. Oczywiście finały będą transmitowane przez stacje telewizyjne.
- Pierwszy raz w historii Mistrzostwach Europy w Gimnastyce Sportowej zawodnicy na noty sędziowskie będą czekali w specjalnie przygotowanym miejscu, tzw. Kiss and Cry
# Mistrzostwa w Szczecinie kwalifikacją do igrzysk
Mistrzostwa w Szczecinie będą główną kwalifikacją do II Igrzysk Europejskich, które odbędą się w Mińsku. Sześć krajów zakwalifikowało do Igrzysk po dwa miejsca, podczas ubiegłorocznej rywalizacji drużynowej Mistrzostw Europy w Glasgow.
Wśród kobiet zapewniony start mają: Francja, Rosja, Belgia, Wielka Brytania, Holandia i Węgry, a wśród mężczyzn, szczęśliwa szóstka to: Rosja, Wielka Brytania, Niemcy, Szwajcaria, Turcja i Francja. II Igrzyska Europejskie odbędą się w Mińsku w dniach 21-30 czerwca 2019 roku.
# WYWIAD – Roman Kulesza „Adrenalina wchodzi na najwyższy poziom”
- Mistrzostwa Europy w Szczecinie są dla Pana wyjątkowym wydarzeniem i to z kilku powodów. Pan wraca do startów międzynarodowych, w reprezentacji jest też Pana żona Marta, a na dodatek wszystko dzieje się w Szczecinie. Myśli Pan o tym?
Tak, oczywiście i wiem jedno. Mistrzostwa Europy w Szczecinie są czymś niepowtarzalnym. Nigdy nie doświadczyłem startu w Polsce w zawodach rangi światowej, bo pamiętajmy, że to Europa wiedzie prym w światowej gimnastyce sportowej. Ten start będzie dla mnie wyjątkowy także dlatego, że, nie licząc ostatnich tzw. sprawdzianów, wracam do rywalizacji międzynarodowej po ponad czterech latach przerwy. To też jest stresujące, bo adrenalina wchodzi na najwyższy poziom. No i do tego nasze miasto, w którym staramy się zarażać miłością do gimnastyki. I tak też te mistrzostwa potraktujemy z Martą, jako kolejny pozytywny bodziec do dalszej pracy z dziećmi i młodzieżą.
- Czy to oznacza, że wynikowego celu Pan sobie nie stawia?
Rzeczywiście tak jest. Europa, świat idą do przodu. Jeśli ja poświęcam dziennie trzy godziny na trening, i to poza pracą, bo przecież to nie jest mój priorytet, to chyba nie mam prawa czegokolwiek oczekiwać. Oczywiście mam swoje ambicje. Jestem też świadomy, że poziom jest bardzo wyrównany i każdy ze startujących może zdobyć medal. Jeśli dobrze wykonam swój układ, dobrze ocenią go sędziowie, to będę zadowolony.
- Ze swoich startów w mistrzostwach Europy ma Pan dobre wspomnienia?
Tak. Przez wiele lat byłem w europejskiej czołówce. Przeważnie były dwa, trzy finały. Zawsze finał w wieloboju, zazwyczaj także finały w ćwiczeniach na poręczach i na drążku. Pamiętam 4. i 5. miejsca w mistrzostwach Europy, bo kilka razy niewiele brakowało mi do medalu. Najwyższą notę w mistrzostwach Europy otrzymałem za ćwiczenia na poręczach, w 2011 roku w Berlinie. Byłem wtedy czwarty.
- Na jakich przyrządach Pan wystartuje w Szczecinie?
W ćwiczeniach na poręczach i na drążku. Są one dla mnie priorytetem.
- A jest w Pana głowie jeszcze myśl o kolejnych igrzyskach olimpijskich?
To byłoby coś wspaniałego. Nawet chyba poza marzeniami, ale dlaczego nie? Skoro jestem wciąż w stanie rywalizować i wygrywać na zawodach w Polsce, to dlaczego mam nie spróbować.
- Jak w tych ostatnich dniach przed mistrzostwami będzie Pan pomagał swojej żonie Marcie? To będzie głównie wsparcie mentalne?
Raczej pomoc rodzinna, bo mamy małe dziecko. Nie ma jednak z tym problemu, bo po pierwsze mamy do pomocy dziadków, po drugie, córeczka Jagna przyzwyczajona jest do sportowego życia. Zawsze wspieramy się z Martą nawzajem i tak też jest teraz przed mistrzostwami Europy.
8. Mistrzostwa Europy w Gimnastyce Sportowej Kobiet i Mężczyzn odbęda się w Szczecinie w dniach 10 - 14 kwietnia 2019.
Zobacz też: Najlepsi gimnastycy w Europie przyjadą do Szczecina!