Social media

Filtrowanie

Kategorie

    Archiwum

      17°

      ZWiK: Czuwamy całą dobę

      Natalia Mróz

      Natalia Mróz

      ZWiK: Czuwamy całą dobę

      W zakresie działań ZWiK jest długa lista odpowiedzialności. - Działamy niezależnie od pogody czy dnia tygodnia, dbając o infrastrukturę wodną i kanalizacyjną. W ubiegły weekend byliśmy postawieni w stan szczególnej gotowości i chociaż najczarniejszy scenariusz się nie spełnił, to nasi pracownicy mieli ręce pełne roboty. – powiedziała Hanna Pieczyńska, rzecznik prasowy ZWiK.

      O wpusty, które są w mieście pracownicy ZWiK dbają cały rok, czyszczą i udrażniają je w ramach bieżącej działalności.  

      –  W okresie wzmożonych deszczy większą uwagą obejmujemy te wpusty, które są w miejscach częściej zalewanych. Pamiętajmy jednak, że takich urządzeń jest w mieście blisko 30 tys. Nie jesteśmy w stanie być wszędzie w jednym czasie.  – dodała Hanna Pieczyńska.

      Udrożniony wpust może mieć zabrudzoną po deszczu kratkę. ZWiK nie ma wpływu na czystość jezdni, ani na  to co wpływa na wyczyszczone urządzenia. Dlatego tak ważna jest współpraca z innymi służbami i mieszkańcami.  - Reagujemy na wszelkie zgłoszenia, jednak dojazd w niektóre lokalizacje może potrwać dłużej. – zaznaczyła Pieczyńska.

      - Współpracujemy ze ZDiTM w zakresie czyszczenia jezdni, a sami podejmujemy działania przed opadami, żeby nasze urządzenia były sprawne. W trakcie deszczu interweniujemy w miejscu, gdzie ciśnienie wyrzuca włazy w studzience lub zabezpieczamy uszkodzone urządzenia. Czasami wystarczy odgarnięcie spływających na wpust zanieczyszczeń. Nasi pracownicy cały weekend działali na poszczególnych rejonach. – powiedziała Hanna Pieczyńska.

      Po ulewach koniczne może być czyszczenie drogi przez ZDiTM z zalegającego po opadach piachu, a także przeglądy przez ZWiK miejsc, gdzie były zgłoszenia. Tam dokonywane są czynności eksploatacyjne -  czyszczone są ponownie wpusty lub kanały ze spływających zanieczyszczeń, jeśli jest taka konieczność. Pamiętajmy, że bardzo intensywny opad, z takim mieliśmy do czynienia w sobotę, powoduje, że sieć chwilowo nie jest w stanie odebrać takich ilości wód i dochodzi do spiętrzeń. Przez to powstają kałuże i zdarza się wybijanie włazów. Sytuacja normuje się w momencie spadku ciśnienia w kanalizacji.

      - Najtrudniejsza sytuacja zawsze na terenach niżej położonych. Praw fizyki i siły natury nie oszukamy nawet najbardziej drożną kanalizacją. To oczywiście nie oznacza, że bezsilnie te rejony omijamy. To właśnie takie miejsca obejmujemy naszą szczególną uwagą – zaznaczyła Pieczyńska.  

      Całodobowy numer do zgłaszania awarii wodociągowych i kanalizacyjnych to 994.

       

       

      Bądź na bieżąco!

      Kliknij w przycisk „Obserwuj”, aby być bieżąco z wiadomościami ze Szczecina. Najbardziej interesujące wpisy znajdziesz w Google News!