Szczecin: Kolejny łabędź uratowany przez strażników miejskich
Natalia Mróz
Łabędzie to majestatyczne i największe latające ptaki w Polsce. Biały łabędź zyskał miano typowo polskiego ptaka i znajduje się pod ścisłą ochroną gatunkową. Niestety niejednokrotnie zagubione, poranione królewskie ptaki muszą być ratowane przez służby miejskie, w tym także przez strażników miejskich.
W piątek 23 lutego, około godziny 9.30:00, pracownicy trafostacji przy ul. Szosa Polska skontaktowali się telefonicznie z dyżurnym Straży Miejskiej, zgłaszając rannego łabędzia, który zaplątał się w drut kolczasty. Po kilku minutach na miejscu pojawili się funkcjonariusze.
- Ptak z krwawiącą, poranioną nogą nie mógł samodzielnie się uwolnić, co sprawiało mu ewidentny dyskomfort. Strażnicy delikatnie obchodzili się z ptakiem, aby nie sprawić mu dodatkowego bólu, wydostali zwierzę z pułapki. Owinięty w koszulkę został przewieziony radiowozem do Zwierzogrodu-Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Wielgowie. Tam zostanie opatrzony i objęty fachową pomocą - poinformowała st. insp. Joanna Wojtach, rzecznik prasowy Straży Miejskiej.
To już kolejne tego typu zdarzenie. W styczniu strażnicy ratowali łabędzia, któremu wbił się haczyk wędkarski w łapę, pozostawiony przez nielegalnych wędkarzy przy Stawie Brodowskim. Także w styczniu kolejny, tym razem zagubiony łabędź wędrował po jezdni na Moście Pionierów. Ptak został odwieziony na brzeg Regalicy i tam wypuszczony na wolność nad brzegiem rzeki. Wszystkie ranne ptaki z interwencji natomiast są przewożone do lecznicy w Wielgowie.