Social media

Filtrowanie

Kategorie

    Archiwum

      Przed nami niesamowite Dni Morza 2018!

      Robert Duchowski

      Robert Duchowski

      Przed nami niesamowite Dni Morza 2018!

      W sobotę przed północą kolorowe fajerwerki rozświetlą niebo nad Łasztownią i Wyspą Grodzką. Wystrzały nad Szczecinem to nie jedyne wieczorne i popołudniowe atrakcje, jakie przygotowaliśmy. Sprawdźcie sami!

      W niebo zostanie wystrzelona ponad tona ładunku pirotechnicznego. Łącznie do przygotowania pokazu użyte zostanie około 1400 ładunków kalibru od 1 do 4 cali.

      Nie zabraknie także baterii wielostrzałowych. Jak mówią organizatorzy, sobotni pokaz będzie bardzo intensywny, bo w ciągu jednej minuty zostanie wystrzelonych nawet 655 ładunków! Wszystko potrwa około 10 minut.

      - Traktujemy to jako marynarską zabawę. Tło muzyczne niech będzie zaskoczeniem – mówi Ryszard Suzdalewicz, z firmy Surex, organizator pokazu. – Zdradzę tylko, że będzie to dyskotekowy mix, do którego będzie można także tańczyć.

      Montaż fajerwerków rozpocznie się w piątek rano, a na pokaz sztucznych ogni zapraszamy w sobotę 9 czerwca, o godz. 23.

      Wieczorne atrakcje na Scenie Głównej, w piątek rozpoczniemy koncertem z udziałem polskich wykonawców. Na scenie zobaczymy i usłyszymy Lanberry, Natalię Szroeder oraz Lady Pank. Są to niezwykli artyści, których utwory zajmują pierwsze miejsca na listach rozgłośni radiowych.

      A w sobotę? Sobota 9. czerwca będzie dla nas i artystów zagranicznych! Francesco Napoli, Nana i Fun Factory wprowadzą publiczność do magicznych lat 80-tych i 90-tych. To będzie niezapomniana, taneczna noc!

      W niedzielę polecamy koncert “I żyli długo i w Szczecinie…”

      Projekt „I żyli długo i w Szczecinie” rośnie jak ciasto na paszteciki. Po ogromnym sukcesie płyty, której sprzedaż stale rośnie, napisaliśmy trzy nowe piosenki i przygotowaliśmy do druku śpiewnik. Zapraszamy na Wały Chrobrego na koncert w ramach Dni Morza. Śpiewajcie z nami!

      Hitem nowej odsłony projektu „I żyli długo...” jest hiphopowa „Moja okolica”, do której muzykę napisał Mateusz Czarnowski, a słowa - Agata Kolasińska.

      - Piosenka powstała, aby zaznajomić dzieciaki z dobrym hiphopem, z tekstem, który jest bogaty w znaczenia i wcale nie musi być wulgarny – mówi Dorota Serwa, dyrektor Filharmonii w Szczecinie. - Zachęca do przemierzania miasta na pieszo, poznawania jego topografii i architektury. Także, poprzez głównego bohatera – zwraca uwagę na żyjące w mieście bezdomne zwierzęta.

      Oprócz „Mojej okolicy”, którą zarapuje Oliwer Sosnowski, usłyszymy „W puszczy” w wykonaniu Wanesy Adamskiej – przepiękną balladę o Puszczy Bukowej oraz „1000 legend”, które zaśpiewa Weronika Lalik.

      Naturalną kontynuacją projektu jest otwarty dla publiczności koncert 10 czerwca z okazji Dni Morza. Trudno o lepsze podsumowanie inicjatywy, której celem było rozsławienie Szczecina.

      Młodzi wokaliści oraz Orkiestra Symfoniczna Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie nadadzą z Wałów Chrobrego komunikat dla całego basenu Morza Bałtyckiego: Szczecin jest piękny, jest ciekawy i jest tutaj.

      Na Scenie Szantowo-Folkowej na Łasztowni już od piątku będzie można usłyszeć morskie granie. O godzinie 17.00 dla publiczności zagra Stary Szmugler, następnie CHANGO, a na zakończenie o godzinie 19.00 Bubliczki. Bałkańskimi rytmami tych ostatnich zachwycili się m.in. Adam Sztaba oraz Olga Kora Jackowska w jednym z najpopularniejszych talent show polskiej telewizji.

      Jeśli ktoś chce zobaczyć Majtki Bosmana koniecznie musi wybrać się na scenę szantową w sobotę. Koncert zespołu o wdzięcznej, bieliźnianej nazwie rozpocznie się o godzinie 17:00.

      O godzinie 18.30 na scenie wystąpią Ryczące 20. O godzinie 20.00 scena na Łasztowni rozbrzmi gorącymi brazylijskimi rytmami, a to za sprawą Samba Port Festiwal vol.2. Na zakończenie około godziny 22.30 na scenie wystąpi zespół Pyrates.

      W niedzielę na scenie wystąpi Chór Akademii Morskiej w Szczecinie. Początek tego koncertu o godzinie 17:30. O 19:00 zagra Stonehenge, natomiast o 20:30 zespół Chorzy.

      Na Scenie pływającej pierwsze koncerty rozpoczną się już w piątek o godzinie 18:30 i potrwają do północy. Zagrają Stary Szmugler, Beltaine, Dair oraz Sklep z Ptasimi Piórami.

      W sobotę na scenie w godzinach 15:00-17:00 wystąpi Zespół Państwowych Szkół Muzycznych im. Feliksa Nowowiejskiego w Szczecinie. Oprócz tego koncertu usłyszymy również Majtki Bosmana, Klezmaforn, Trzecią Miłość oraz Ryczące 20. W niedzielę koncerty na scenie pływającej rozpoczną się o godzinie 17:00 i potrwają do 22:30. Wystąpią zespoły Pyrates, Klang, EKT Gdynia oraz Formacja.

      Warto wygospodarować sobie czas także w niedzielny wieczór. O godzinie 22:00 na Cmentarzu Centralnym odbędzie się wyjątkowy koncert – „Tym, którzy nie powrócili z morza”

      Requiem d-moll KV 626 ciężko chory Wolfgang Amadeusz Mozart napisał tuż przed śmiercią. Zamówił je znany z przywłaszczania sobie cudzych dzieł hrabia Walsegga, wysyłając do słynnego kompozytora tajemniczego mężczyznę. Ten wątek wykorzystał Miloš Forman w swym filmowym arcydziele Amadeus. Wysłannikiem w czarnej masce i płaszczu był zazdrosny o geniusz Mozarta nadworny kompozytor cesarza Austrii - Antoni Salieri.

      Dzięki filmowi z 1984 roku, w który wplątano nieczyste intencje i złe siły Requiemstało się jeszcze bardziej rozpoznawalnym utworem. Mozart naprawdę – jak w filmie – odkładał napisanie tego dzieła, jakby chciał prześcignąć czas, który mu został. Nie ukończył Requiem.

      Czy faktycznie był zajęty Czarodziejskim fletem, czy może świadomość, że wkrótce umrze, tak bardzo go przerażała, że czuł, iż pisze ten utwór nie na zamówienie, ale dla siebie? Requiem Mozarta dla Mozarta…

      Requiem to msza żałobna, pełna łez i bólu. Ale to także forma przeżywania żałoby, pogodzenia się z tym, co nieuchronne. A ostatnie Requiem jednego z najwybitniejszych kompozytorów wszechczasów jest największym jego dziełem sakralnym, zachwycającym monumentalnym utworem wokalno-instrumentalnym, zanurzonym w katolickiej tradycji, tragiczną refleksją nad początkiem i końcem, połączeniem dwóch światów – doczesnego, w którym rządzi cierpienie oraz przyszłego – miejsca niekończącego się szczęścia.

      • Miejsce: Cmentarz Centralny w Szczecinie
      • Czas trwania: ok. 1 godz.
      • Ceny biletów: 25-40 zł

      Bądź na bieżąco!

      Kliknij w przycisk „Obserwuj”, aby być bieżąco z wiadomościami ze Szczecina. Najbardziej interesujące wpisy znajdziesz w Google News!