14°

Invest in Szczecin Open 2025. Polacy awansowali do ćwierćfinałów gry podwójnej

Robert Duchowski

Robert Duchowski

Invest in Szczecin Open 2025
Invest in Szczecin Open 2025
Invest in Szczecin Open 2025
Invest in Szczecin Open 2025
Invest in Szczecin Open 2025
Invest in Szczecin Open 2025

Szymon Walków i Piotr Matuszewski, którzy w Invest in Szczecin Open występują z zagranicznymi partnerami, zagrają o półfinał gry podwójnej. Awans do ćwierćfinału wywalczył w singlu Vit Kopriva, obrońca tytułu. 

Poranne opady deszczu nie opóźniły środowych gier. Punktualnie o godzinie 13:00 rozpoczęły się mecze II rundy gry pojedynczej. Trzech setów potrzebował Facundo Diaz Acosta do pokonania Hynka Bartona, a w dwóch uporał się Pablo Llamas Ruiz, pokonując Dimitara Kuzmanova. 

Vit Kopriva, ubiegłoroczny triumfator Invest in Szczecin Open, nie miał łatwego zadania. Po tym, jak we wtorek odprawił Daniela Michalskiego, o ćwierćfinał rywalizował z Diego Dedurą. 17-letni Niemiec postawił trudne warunki. Choć Czech wygrał 6:2, 6:4, wynik nie do końca odzwierciedla to, co działo się na korcie.

Kopriva uniknął nerwowej końcówki seta, ale był mocno zmęczony po meczu.

- On ma dopiero 17 lat, a już zanotował w tym roku świetne wyniki, więc ma przed sobą duże perspektywy. Wiedziałem, że muszę złapać rytm i trochę go przyhamować, ale jeszcze brakuje mu doświadczenia. To był klucz do zwycięstwa - przyznał Czech

W środę Kopriva miał jeszcze grać debla z Hynkiem Bartonem, ale para wycofała się, dzięki czemu Inigo Cervantes i Szymon Walków awansowali bez gry.

- Podobają mi się warunki w Szczecinie, lubię tu grać. W dwóch poprzednich latach dochodziłem do finału, więc to też daje mi pewność siebie. Bycie broniącym tytułu jest trochę podstępne, ale jednocześnie ekscytujące - dodał. 


W ćwierćfinale poza Walkowem zagra jeszcze Piotr Matuszewski. Kaliszanin w Szczecinie występuje z Petrem Nouzą i zostali rozstawieni z numerem 1. Ich przeciwnikami byli Roman Burruchaga i Andrea Pellegrino. Polak i Czech wygrali 6:1, 7:6(1). 

Matuszewski był zadowolony po zwycięstwie.

- Bardzo dobrze weszliśmy w mecz. Rywale właściwie nie mieli nic do powiedzenia - trafialiśmy wszystkie returny, a swoje gemy serwisowe wygrywaliśmy praktycznie do zera. W drugim secie pojawiły się pewne problemy. Petr bardzo dobrze obronił dwa break pointy na 4:5 dwoma świetnymi serwisami i potem w tie-breaku mieliśmy już kontrolę. Uważam, że zasłużenie wygraliśmy - podsumował. 

Polak w ogóle nie planował grać w Szczecinie.

- Od miesiąca borykam się z kontuzjami, W weekend pojawiła się szansa, pomyślałem: może jednak spróbuję. Nie miałem z kim, a okazało się, że Petr też szuka kogoś do gry. Stwierdziliśmy, że mamy szansę na dobry wynik i zdecydowaliśmy się na wspólną grę - wyjawił. 

W czwartek mecze rozpoczną się o godzinie 13:00. Zaplanowano cztery spotkania gry pojedynczej i tyle samo gry podwójnej. W meczu dnia nie przed godziną 19:00 zagrają Piotr Matuszewski i Piotr Nouza, a ich rywalami będą Victor Cornea i Santiago Rodriguez Taverna.

Materiały prasowe Invest in Szczecin Open

Anhänge

Bleiben Sie auf dem Laufenden!

Klicken Sie auf die Schaltfläche 'Folgen', um über die Nachrichten aus Stettin auf dem Laufenden zu bleiben. Die interessantesten Beiträge finden Sie in Google News!