Żagle 2023: Wypłynęliśmy w rejs szalonej zabawy
Tomasz Kuczyński
Tuż przed godziną 20:00 uczestników naszego pięknego święta trochę wystraszył deszcz, nie wszyscy poszli jednak do domów. Najwierniejsi fani wytrwali pod sceną w oczekiwaniu na gwiazdę wieczoru – Sarę James, a pierwszy dzień choć krótki, to bardzo intensywny i pełen wrażeń.
Piątek stał pod znakiem muzyki, tańca, animacji dla najmłodszych, kolorowych stoisk, smacznego jedzenia i pysznych piw. Po obu stronach Odry widać było radość z żeglarskiego święta.
Czym byłyby rejsy bez śpiewanych wspólnie szant? Wielu żeglarzom trudno to sobie wyobrazić. W piątek koncerty na scenie szantowej wystartowały o godzinie 17. Przystawką muzyczną były zespoły szantowe i jazzowe - Majtki Bosmana, Klang, Kraków Street Band oraz Swing Lovers. Daniem głównym – koncertem Sary James - zaspokoiliśmy apetyty na wielkie muzyczne gwiazdy.
Jeśli muzyka, to Festiwal Orkiestr Dętych, czyli okazja do zapoznania się z oryginalnymi brzmieniami, które emanują z serc utalentowanych muzyków. W piątek mieszkańcy naszego miasta mogli zachwycać się przemarszem. Bo nasz festiwal, to nie tylko koncerty i występy estradowe, ale przede wszystkim sposobność dla artystów, którzy mogą podzielić się z publicznością swoją pasją do muzyki.
Wydarzenie zainaugurowano podczas konkursu estradowego, który zorganizowano na Placu Solidarności. To właśnie w tym miejscu odbyła się widowiskowa część festiwalu, podczas której orkiestry rywalizowały z sobą nie tylko w kategorii muzycznej, ale również w sztuce musztry orkiestrowej.
Oprócz obcowania z muzyką przez cały dzień goście odwiedzali kolorowe stragany pełne rękodzieła i rzemieślniczych wyrobów. Goście wydarzenia znaleźli tutaj wyjątkowe marynistyczne pamiątki, potrawy oraz rzeczy tworzone tradycyjnymi metodami. Jarmark to także Aleja Artystów - wyroby rzemieślnicze takie jak biżuteria, tekstylia, rzeźby czy inne niepowtarzalne przedmioty.
Plac Mickiewicza jak co roku stał się miejscem, w którym najmłodsi mogą świetnie się bawić. To tutaj odbywają się występy i koncerty przygotowane wyłącznie z myślą o nich. Kreatywność dzieci rozpalana jest do czerwoności poprzez fascynujące animacje i ciekawe konkursy.
Nie zawiedli też partnerzy. W Strefie Czystej Wody dla Szczecina najmłodsi uczyli się przez zabawę i bawili dzięki nauce! Wszyscy chętni mogli spróbować swoich sił w quizie o wodzie. Na stoisku animatorzy opowiadali o tym dlaczego woda jest tak ważna dla naszego organizmu i skąd bierze się ta w naszych kranach. W strefie dziecięcej Portu Szczecin - Świnoujście także nie było nudy. Choć przez chwilę można było stać się operatorem dźwigu portowego i przeładować „kontenery”, albo być żywym pionkiem w niezwykłej planszówce.
Jutro kolejny dzień. Słońce jest zamówione, więc koniecznie trzeba odwiedzić atrakcje, które przygotowaliśmy po obu stronach Odry.
Do zobaczenia!