Żagle 2025: Porwała nas fala atrakcji
Piotr Zieliński
Sobota na Żaglach 2025 była niczym wielki rejs, w którym każdy mógł znaleźć własną trasę – od sportowych emocji na trasie biegu, przez rodzinne aktywności, niezwykłych gości aż po koncerty, które rozgrzały bulwary do późnej nocy. To był dzień pełen dynamiki, kolorów i emocji.
Bieg brzegiem Odry
Sobotę rozpoczęliśmy na sportowo. Wzdłuż nadodrzańskich bulwarów wyznaczona została trasa Biegu pod Żaglami. Na starcie pojawiły się setki uczestników: profesjonalni biegacze, amatorzy, mieszkańcy i goście miasta. Biegacze mijali stoiska jarmarku, sceny muzyczne, jednostki zacumowane przy nabrzeżach i dopingujących kibiców. Swój bieg, ale w mniej wymagającej formie mieli również najmłodsi.
Wiatr w żagle
Wielkie emocje czekały również na wodzie. Jednym z kulminacyjnych momentów dnia były regaty o Puchar Prezydenta Miasta Szczecin. Na starcie stanęło 21 załóg żeglarskich z całej Polski, rywalizując w wyjątkowej, widowiskowej scenerii Jeziora Dąbie. Wiatr zdecydowanie sprzyjał sportowej walce, rywalizacja była niezwykle zacięta a żeglarze mogli wykazać się swoimi umiejętnościami.
Wedle nieoficjalnych wyników w tegorocznych regatach triumfowali:
· W kategorii Open I: Renpro, Patryk Zbroja.
· W kategorii Open II: Zyg Zak, Janusz Olszewski.
· W kategorii Open III: Zryw, Jędrzej Owczarski – reprezentujący szczecińskie Centrum Żeglarskie.
Oficjalne wręczenie wyników zaplanowano na niedzielę, 17 sierpnia o godzinie 12:00 na Wyspie Grodzkiej.
Wyprawa zakończona w Szczecinie
Szczególne emocje wzbudziło powitanie podróżników, którzy pokonali blisko 700 km polskimi rzekami, aby dotrzeć do Szczecina. Ich długa, wymagająca trasa wiodła przez nurty Wisły, Warty, Noteci i Odry, a finał miał miejsce właśnie tutaj – w Szczecinie w sercu żeglarskiego święta. Entuzjastyczne powitanie sprawiło, że moment ich zejścia na ląd stał się jednym z najbardziej symbolicznych wydarzeń soboty.
Morze ludzi na nabrzeżach
W ciągu dnia Wały Chrobrego i Łasztownia wypełniły się tłumami mieszkańców i turystów. Największym magnesem były oczywiście żaglowce i jednostki cumujące w Szczecinie. Kapitanowie z uśmiechem zapraszali na pokłady, gdzie można było poczuć zapach lin, dotknąć steru i usłyszeć prawdziwe historie morskich podróży. Ruszyły również pierwsze rejsy – bilety rozeszły się błyskawicznie, a każdy kurs odbywał się przy komplecie pasażerów.
Nauka przez zabawę w „Czyściochowie”
Plac WOŚP na Łasztowni zamienił się w kolorowe miasteczko dla najmłodszych. „Strefa Czyściocha” przygotowana przez firmę Rossmann udowodniła, że higiena może być świetną przygodą. Dzieci myły ręce w rytm wesołych piosenek, uczyły się szczotkowania zębów, a wszystko to w formie gier, quizów i animacji. Nieopodal w ruch poszły rakietki – podczas pikniku „Ping-pong na trawie” panowała atmosfera sportowej rywalizacji i wspólnej zabawy. A o odpowiednie nawodnienie uczestników zadbał ZWiK, serwując kranówkę prosto z miejskich poidełek.
Jarmarkowe odkrycia i kulinarne przyjemności
Spacerując po terenie wydarzenia można było natrafić na Jarmark pod Żaglami. Pachnące stoiska z przysmakami, unikatowe rękodzieło i smaki z różnych stron świata tworzyły barwną mozaikę. To miejsce, w którym każdy mógł odkryć coś dla siebie – od regionalnych specjałów po egzotyczne kulinarne ciekawostki.
Szczecin z lotu ptaka
Dla tych, którzy chcieli spojrzeć na żeglarskie święto z innej perspektywy, przygotowano loty widokowe. Panorama miasta, żaglowce na wodzie i tysiące ludzi na bulwarach tworzyły zapierający dech w piersiach obraz. Kilkuminutowy lot pozwalał spojrzeć na morskie święto z całkowicie innej strony. Loty helikopterem zorganizowało Radio Eska.
Trzy sceny – trzy muzyczne światy
Sobota przyniosła prawdziwą eksplozję dźwięków, które podzieliły Szczecin na trzy muzyczne strefy. Szanty i folk rozbrzmiewały i niosły się niczym wiatr na Łasztowni. Rapowe fale rozlały się pod Wałami Chrobrego – publiczność porwały mocne bity i żywa energia sceny hip-hopowej. Zagrali Aleshen, Białas i Grubson, oraz Tede, legenda polskiego rapu. Z koeli na Wyspie Grodzkiej w rytm tanecznych setów DJ-ów pulsowała nocna scena. Plaża zamieniła się w parkiet pod gołym niebem, a oświetlone żaglowce stanowiły magiczne tło tego muzycznego widowiska.
Finał dopiero przed nami
Sobota pokazała pełnię tego jak wielowymiarowym wydarzeniem są Żagle 2025 – od edukacyjnych zabaw, przez sport, spotkania z niezwykłymi podróżnikami, po muzyczne emocje. To był dzień, w którym każdy mógł znaleźć coś dla siebie. A przed nami jeszcze niedziela i wielki rockowy finał, który zakończy ten niezwykły żeglarski rejs.
Partnerami wydarzenia są: Zarząd Morskich Portów Szczecin-Świnoujście, PKO Bank Polski, ZWiK Szczecin, PGE oraz Radio Eska.
