Rząd się bogaci, samorząd traci
Darek Sadowski
Władza centralna stale ogranicza możliwości samorządów i dąży do ich dalszej marginalizacji. Wielkie pieniądze tracą zwłaszcza duże ośrodki, jak Szczecin i jego mieszkańcy. W takiej rzeczywistości trwają prace nad skonstruowaniem Budżetu Miasta na 2023 rok.
Harmonogram prac
Pierwsze prace na najważniejszym dokumentem o finansach miasta zaczęły się już kilka miesięcy temu. Teraz wchodzą one w decydującą fazę. Pierwsze wyliczenia i wstępny projekt budżetu na 2023 rok są już gotowe. Najbliższe dni to szereg spotkań roboczych na naradach, na których zostanie opracowany ostateczny kształt projektu budżetu. Powinno nastąpić to 7 listopada br. Po tej dacie możliwe będą jeszcze korekty i poprawki dokumentu. Miesiąc później, czyli 6 grudnia br. miejscy radni będą głosować nad uchwaleniem projektu budżetu miasta na 2023 rok. Już teraz wiadomo, że przez politykę władz centralnych zbilansowanie finansów Szczecina będzie niebywale trudne.
Rekordowe zyski Skarbu Państwa
Inflacja to rosnące ceny dla obywateli, ale dla rządu to coraz wyższe wpływy z VAT. Z roku na rok rosną one o kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt milinów złotych. Podobnie jest z akcyzą, która w 100% zasila budżet Państwa. Te kwoty to i tak niewiele w porównaniu do wpływów z tytułu podatku PIT, bo te liczone są w MILIARDACH. W ostatnich pięciu latach Polacy zapłacili Państwu podatki wyższe o blisko 1/3!
Szczecin traci pieniądze
Niestety rekordowe wpływy z PIT w kasie Państwa, nie oznaczają wzrostu w kasie samorządów. Przed decyzje rządu systematycznie z roku na rok do Szczecina trafia coraz mniej pieniędzy, bo udział samorządów w podziale PIT maleje. To, że Skarb Państwa odnotował wzrost przychodów o blisko 1/3 nie oznacza, że analogicznie o taką wartość wzrosną dochody Szczecina. Przeciwnie – Polski Ład spowodował, że jako miasto spodziewamy się w przyszłym roku niższych dochodów niż 2018 roku. Skala strat jeszcze lepiej widoczna jest na przestrzeni dłuższego okresu czasu. Dane są jednoznaczne. Przez niekorzystne decyzje podatkowe władzy centralnej mieszkańcy Szczecina w najbliższych trzech latach stracą blisko MILIARD ZŁOTYCH!
Na tym niestety nie koniec, bo galopująca inflacja sieje spustoszenie zarówno w portfelach mieszkańców, jak i w kasie miasta. Nieustannie rosnące stopy procentowane sprawiły, że koszt obsługi kredytów w skali roku zwiększył się o 14 mln zł. Wysokie ceny paliwa to dla miejsiego budżetu obciążenie na poziomie 32 mln zł, które dodatkowo muszą być przeznaczone na transport publiczny. Astronomiczne podwyżki cen prądu sprawiły, że Szczecin na rachunki za energię elektryczną musi przygotować 78 mln zł więcej. Doliczając do tego wspominane już ubytki z tytułu podatku PIT oraz nieustające dopłaty do oświaty i pomocy społecznej, łącznie tylko w 2023 roku przez decyzje i działania rządu budżet Szczecina uszczupli się o blisko 450 mln zł!
Trudny czas
W świetle rekordowych zysków spółek skarbu państwa przy jednoczesnym pozbawianiu gmin ogromnej części dochodów pogłębia się marginalizacja samorządów. Jakby tego było mało, gminy obarczane są przez rząd dodatkowymi obowiązkami, odpowiedzialnością i kosztami. Rośnie zatem liczba zadań, a przychody spadają. W tej sytuacji koniecznością jest zbilansowanie budżetu.