Ogień przyczyną wycieku wody
Robert Duchowski
Wszystko wygląda na to, że to czynnik ludzki przyczyną wczorajszego wycieku na ulicy 26 kwietnia.
Zniszczona rura, z której leciały strumienie wody, jest częściowo spalona. Do niebezpiecznej sytuacji doszło w komorze, w której przebiega nie tylko wodociąg, ale także sieci innych gestorów. Rozpalenie ogniska w tym miejscu przysporzyło problemów wielu mieszkańcom i ekipom ZWiK, ale mogło też doprowadzić do ogromnej tragedii. O sprawie zostaną powiadomione odpowiednie służby.
- Wyciek na ulicy 26 kwietnia został szybko opanowany, a dzięki sprawnej interwencji i odpowiedniemu utrzymaniu sieci mieszkańcy nie mieli problemów z dostępem do wody - mówi Hanna Pieczyńska, rzecznik prasowy Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Szczecinie.
Rura fi 300, która uległa zniszczeniu na co dzień wspomaga doprowadzenie wody, jest pewnego rodzaju tranzytem dla okolicznych osiedli. Żeby zapewnić maksymalne bezpieczeństwo wodociągowe, prace naprawcze spalonych fragmentów trwały w nocy. Problem został profesjonalnie i szybko usunięty.