Fabryka Wody. To były udane wagary!
Robert Duchowski
Wagarowanie jeszcze nigdy nie było tak fascynujące! 21 marca Fabryka Wody zamieniła się w centrum naukowej przygody, w którym nasi odwiedzający mogli odkrywać tajemnice świata w najbardziej interaktywny sposób.
To był dzień pełen wrażeń. Już od wczesnych godzin przedpołudniowych można się było zanurzyć w świat niesamowitych warsztatów, pokazów i innych rozbudzających wyobraźnię aktywności. Wszystko dzięki wydarzeniu Edu Inspiracje CH2O na wagary.
Nauka stała się prawdziwą zabawą. Uczestnicy wydarzenia mogli zanurzyć się w świat mikroskopijnych organizmów, poznając niezwykłe okrzemki z różnych zakątków globu.
- Dzięki modelowaniu Wielkiego Wybuchu na wyciągnięcie ręki był kosmos, a pokaz zakrzywienia czasoprzestrzeni pozwolił zrozumieć, jak działa grawitacja - mówi Piotr Zieliński, rzecznik prasowy Fabryki Wody. - Nie zabrakło tematów ekologicznych – warsztaty poświęcone wpływowi zasolenia na organizmy morskie pokazały, jak środowisko kształtuje życie pod wodą.
Można było też zobaczyć, jak zmieniają się rośliny zamknięte w szkle. Nie zabrakło także kulinarnych wyzwań – degustacja wypieków z dodatkiem jadalnych owadów pozwoliła odkryć nowe smaki i dowiedzieć się więcej o przyszłości żywienia.
Emocje wzbudzały również stanowiska poświęcone zdrowiu i ludzkim zmysłom – na własnej skórze można było doświadczyć, jak działają narkogogle i alkogogle, a także zbadać swój skład ciała przy użyciu profesjonalnej aparatury. Można było zobaczyć druk 3D w akcji i dowiedzieć się, jak nowoczesne technologie zmieniają świat inżynierii. Na chętnych czekały warsztaty z robotyki oraz projektowania 3D.
Strefa gier retro przyciągnęła miłośników klasycznych konsol, dając możliwość cofnięcia się w czasie i zagrania w kultowe tytuły sprzed dekad. Było też sportowo. Ergometry, koszykówka czy turniej darta pozwoliły spędzić czas aktywnie i w ruchu.
Fabryka Wody zamieniła się w prawdziwe centrum nauki i zabawy, gdzie każdy mógł znaleźć coś dla siebie. A najlepsze? Nikt nie musiał się martwić o nieusprawiedliwioną nieobecność w szkole! Podsumowując – jeśli wagary, to tylko takie!
