Social media

Filtrowanie

Kategorie

    Archiwum

      17°

      Budżet Kryzysu Finansów Samorządowych: Jak robią to inne miasta?

      Darek Sadowski

      Darek Sadowski

      Budżet Kryzysu Finansów Samorządowych: Jak robią to inne miasta?

      Spadające dochody i rosnące wydatki. To nowa, smutna rzeczywistość największych polskich miast. Polityka rządu doprowadziła do załamania finansów samorządów – to już niestety nie są spekulacje, a fakty. Szczecin nie jest samotna wyspą, bo miast zmagających się z konsekwencjami niekorzystnych działań i decyzji władz centralnych jest dużo więcej.

      Zamrożenie inwestycji

      Przygotowanie projektu przyszłorocznego budżetu było dla największym wyzwaniem od lat dla samorządów. Oszczędności musieli szukać wszyscy. O powodach już informowaliśmy: galopująca inflacja, marginalizacja samorządów (ograniczanie dochodów z PIT) i wreszcie obciążanie gmin dodatkowymi, kosztownymi zadaniami. Efekt? Trzeba zaciskać pasa, czyli przede wszystkim wydawać jak najmniej.

      - Nie ma żadnych nowych inwestycji. To jest kończenie inwestycji starych, z poprzedniej perspektywy, które są zakontraktowane jakiś czas temu - mówi Krzysztof Mączkowski, Skarbnik Łodzi.

      W projekcie budżetu na próżno szukać nowych, wielkich inwestycji. Największym wyzwaniem i priorytetem będzie dokończenie już rozpoczętych zadań – dodaje Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.

      Takie podejście to standard, który niestety oznacza spowolnienie rozwoju gospodarczego. Samorządowcy nie mają jednak wyboru. W naszym mieście plan zakłada rezygnację z co najmniej kilkunastu nowych zadań, a realizacja kilku kolejnych stoi pod znakiem dużym znakiem zapytania.

      Cięcia wydatków i regulacje

      - Szukamy oszczędności wszędzie, gdzie tylko się da – mówi wprost prezydent Katowic Marcin Krupa i dodaje, że starając się zachować poziom i zakres usług świadczonych na rzecz mieszkańców nie jest to proste.

      Ograniczenia wydatków widać przede wszystkim w obszarach, które nie są uznawane za priorytetowe. Na Śląsku mniej pieniędzy zostanie przeznaczonych m.in.: na kulturę, a w Krakowie zabraknie środków na walkę ze smogiem. W Warszawie, tak jak w Szczecinie wyłączona zostanie także iluminacja charakterystycznych miejskich obiektów, a temperatura w urzędach zostanie obniżona. W Kielcach planują ograniczenie wydatków na komunikację miejską oraz promocję miasta przez sport. Brak świątecznych iluminacji i zabawy sylwestrowej to w zasadzie nowy standard w niemal wszystkich dużych polskich miastach.

      Dla mieszkańców to jednak niestety nie koniec złych wiadomości, bo w obliczu takiej polityki rządu, ratunkiem dla polskich metropolii są regulacje opłat za lokalne usługi, jak np. wywóz śmieci, parkowanie, komunikację miejską czy opiekę nad dziećmi w przedszkolach.

      Bądź na bieżąco!

      Kliknij w przycisk „Obserwuj”, aby być bieżąco z wiadomościami ze Szczecina. Najbardziej interesujące wpisy znajdziesz w Google News!