Social media

Filtrowanie

Kategorie

    Archiwum

      Ale pompa! Zabytkowe "berlinki" mają ponad 120 lat

      Natalia Mróz

      Natalia Mróz

      Ale pompa!  Zabytkowe "berlinki" mają ponad 120 lat

      Są wysokie, smukłe i budzą zachwyt. Mają ogniste spojrzenie, czerwone pazury lub inne wyraźne dodatki. Mają ponad 100 lat a wciąż nie można przejść obok nich obojętnie. Chcesz zobaczyć Helunię, Mariannę, Salomeę i kilka innych piękności? Wybierz się na spacer po Szczecinie. Zbliżająca się wiosna lub Dzień kobiet będą do tego idealną okazją.

      W Szczecinie jest 130 pomp, które usytuowane są w różnych częściach naszego miasta. Te urządzenia mają zagwarantować mieszkańcom miasta dostęp do wody w sytuacjach nadzwyczajnych. Choć Szczecinianie nie musza się bać, że w ich kranach wody zabraknie, to pracownicy ZWiK o pompy bardzo dbają. Nie tylko w kontekście sprawności, ale także wylądu. W Szczecinie mamy dwa rodzaje pomp – zwykłe i te zabytkowe powszechnie nazywane „berlinkami”.

      - Pracownicy ZWiK od wielu lat dbają o nie - konserwują i naprawiają tak, aby urządzenia nadal cieszyły oko mieszkańców i turystów odwiedzających Szczecin, ale były także funkcjonalne - informuje Hanna Pieczyńska, rzecznik prasowy ZWiK. 

      Sieć wodociągowa w Szczecinie została uruchomiona 1865 roku, a pod koniec XIX wieku zaczęto wiercenie studni i montaż pomp. Po II wojnie światowej elementy ze zniszczonych pomp były przekładane do tych, które działały i pozwalały zaczerpnąć wody w zrujnowanym mieście. W lipcu 2000 roku, pompy zostały wpisane do rejestru zabytków i od tego momentu znajdują się pod pieczą miejskiego konserwatora zabytków. O to, by odzyskały swój blask, zadbali mechanicy z warsztatów ZWiK. Dokonują prawdziwych cudów, aby uliczne zdroje były piękne i sprawne. Mozolnie naprawiają lub wymieniają zużyte mechanizmy pomp. Niejednokrotnie z pietyzmem muszą odtworzyć niektóre z uszkodzonych elementów - wylewki w kształcie smoka, tablice herbowe, liście akantu, ozdobne korony oraz płaskorzeźby z herbem miasta. Brakujące elementy są odlewane, przy czym modele do nich projektowane są komputerowo. Całość jest konserwowana i malowana. Nawet dzisiaj większość z nich za pomocą ręcznej dźwigni pompuje wodę, chociaż nie jest ona zdatna do spożycia przez ludzi.

      Z obliczeń wynika zatem, że nasze oryginalne „berlinki” mają blisko 120 lat! Dzisiaj na ulicach naszego miasta można zobaczyć 28 tych pięknych pomp. Mają one prawie 3 m wysokości, podstawę o wymiarach 61cmx61cm i średnicę 63 cm. Składają się z żeliwnego korpusu i urządzeń ssąco tłoczących. Znajduje się na nich m.in. herb miasta, korona wieńcząca głowicę i wylewka w formie smoczej paszczy.

       

       

      Jak działają? Za pomocą dźwigni opuszcza się tłok w dół cylindra. Powietrze w cylindrze spręża się, powoduje otworzenie się zaworu tłoczącego w tłoku i uchodzi. W czasie ruchu odwrotnego tłok unosi się i ssie wodę dzięki zmniejszeniu ciśnienia w cylindrze i otwarciu się zaworu ssącego w podstawie cylindra. Powtarzanie ruchów dźwignią powoduje zassanie większej ilości wody niż poprzednio, przedostanie się wody przez zawór tłoczny tłoku i wypchnięcie jej przez wylewkę. Niektóre z nich postawione zostały na studniach o głębokości ponad 20m.

      Co ważne nasze piękności dorobiły się własnego szlaku. Z propozycją jego utworzenia wyszedł jeden z najbardziej znanych licencjonowanych szczecińskich przewodników miejskich pan Tomasz Wieczorek.

      - Nasze pompy są po prostu przepiękne i moim zdaniem doskonale korespondują z historycznymi atrakcjami Szczecina – mówi Tomasz Wieczorek, przewodnik miejski. – Szukając pomysłu na szlak wpadłem na pomysł, aby każda z pomp otrzymała żeńskie imię, przywołujące między innymi kobiety, których życie związane było w przeszłości z naszym miastem.

      I tak na Placu Żołnierza Polskiego, naprzeciw klubu 13 Muz jest pompa Heluni, przywołująca postać szczecińskiej architektki Heleny Kurcyuszowej. Na trawniku oddzielającym pasy ruchu, na wprost Zamku Książąt Pomorskich znajduje się pompa Sydonii, szlachcianki posądzonej o rzucenie klątwy na dynastię Gryfitów, w wyniku której ród podobno wymarł. Pompa Marianny – pierwszej żony księcia Barnima I znajduje się na skrzyżowaniu 5 Lipca i Noakowskiego. Zainteresowanych poznaniem wszystkich lokalizacji oraz imion patronek zachęcamy do odwiedzenia strony Pompastyczny Szczecin w serwisie społecznościowym Facebook. Znajduje się tu mapka z lokalizacją ulicznych zdrojów oraz krótki opis pań, których imię otrzymała dana pompa.

      Bądź na bieżąco!

      Kliknij w przycisk „Obserwuj”, aby być bieżąco z wiadomościami ze Szczecina. Najbardziej interesujące wpisy znajdziesz w Google News!