Social media

Filtrowanie

Kategorie

    Archiwum

      16°

      Fuzja wspólnych brzmień Chóru Politechniki Morskiej oraz Leszka Możdżera zakończona owacjami na stojąco!

      Marta Kufel

      Marta Kufel

      W ubiegły piątek Złotą Salę Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie wypełniły dźwięki Psalmów Dawidowych autorstwa znakomitego pianisty i kompozytora jazzowego Leszka Możdżera.
      002.jpg
      001.jpg
      004.jpg
      005.jpg
      010.jpg
      011.jpg
      021.jpg
      DSC_8817.jpg

      W ubiegły piątek Złotą Salę Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie wypełniły dźwięki Psalmów Dawidowych autorstwa znakomitego pianisty i kompozytora jazzowego Leszka Możdżera. Dzieło owacyjnie przyjęte przez publiczność wykonał ponad 90-osobowy Chór Politechniki Morskiej w Szczecinie pod dyrekcją Sylwii Fabiańczyk-Makuch. Artystom towarzyszyli wybitni muzycy: Maciej Sikała – saksofon, Olo Walicki – kontrabas oraz Patrycja Betley – perkusja. 

      - Cudowny koncert, dla mnie osobiście również spełnienie marzeń. To wielki zaszczyt i inspiracja tworzyć muzykę z profesjonalistami, którzy wolność twórczą łączą z najwyższym kunsztem wykonawczym. Dzięki temu muzyka przeniosła nas w przestrzeń, gdzie najpiękniejsze emocje połączyły się z nieziemską energią - podsumowała współpracę dyrygentka - Sylwia Fabiańczyk-Makuch.

      Zadowolenia z wieczoru nie krył również Leszek Możdżer:

      - Dużo radości, dużo entuzjazmu, no i przede wszystkim rozważania nad tym, po co jest cywilizacja i czego mamy się nauczyć, więc dziękujemy, że Państwo wpadli do Filharmonii w Szczecinie i posłuchali Psalmów Dawidowych - powiedział artysta.

      Koncert odbył się w ramach 11. edycji Wspólnych Brzmień Chóru Politechniki Morskiej w Szczecinie oraz w ramach cyklu Goście w Filharmonii. Psalmy w przekładzie Czesława Miłosza w wizji Leszka Możdżera stanowią połączenie muzyki liturgicznej, jazzowej, a nawet rytualnej. Muzykę do nich artysta skomponował ponad dwadzieścia lat temu. 

       - Opanowanie tego cyklu pieśni oraz praca nad harmonią, współbrzmieniami i interpretacją tekstu to jedno z trudniejszych wyzwań, jakie dotychczas pojawiło się podczas naszych autorskich Wspólnych Brzmień - dodał Andrzej Cioska, baryton. 

      Podczas piątkowego wieczoru miała również miejsce wyjątkowa premiera. Po raz pierwszy Chór Politechniki Morskiej pod dyrekcją Sylwii Fabiańczyk Makuch wykonał bowiem utwór zadedykowany i skomponowany specjalnie dla zespołu przez Leszka Możdżera do wiersza „Morzem jesteś” Haliny Poświatowskiej. 

      - W zasadzie nie ma odpowiednich słów, by nazwać ten rodzaj synergii i ogrom towarzyszących jej wyrzutów serotoniny, dopaminy, czy adrenaliny, który towarzyszył nam podczas tego, jakże inspirującego, muzycznego spotkania - powiedziała chórzystka Klaudia Nowak. - Tym bardziej cieszy nas, że nasze wspólne wykonanie wzbudziło w wypełnionej po brzegi sali Filharmonii również tyle pozytywnych emocji. 

      Dziękujemy za owacje i przepiękne komentarze, które do tej pory do nas spływają.

      W mediach społecznościowych chóru jedna z melomanek pisze:

      - To był kolejny zjawiskowy … uskrzydlający koncert. Ta fuzja to …. spotkanie dwóch niesamowicie charyzmatycznych Osobowości. Gratulacje i wielkie dzięki. Czekamy na następne duchowe odloty. 

      Koncert wsparli Politechnika Morska w Szczecinie, Urząd Miasta Szczecin, Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego oraz firmy: EuroAfrica, Grupa Gezet, Medpipe. 

       

      Bądź na bieżąco!

      Kliknij w przycisk „Obserwuj”, aby być bieżąco z wiadomościami ze Szczecina. Najbardziej interesujące wpisy znajdziesz w Google News!